Według świętego Augustyna wiedza jest rzeczą rozumu,
działanie zaś rzeczą woli. Dobro trzeba kochać i je czynić. Dlatego szczęście
można osiągnąć tylko dzięki miłości i działaniu. Jeśli ktoś na prawdę kocha,
czyni dobro i na skutek tego zbliża się do Boga. Według św. Augustyna to
właśnie Bóg jest źródłem dobra. Pojawienie się zła wynika z konsekwencji wolnej
woli człowieka. Nawet, jeśli chcemy coś zrobić dobrze to konsekwencje tego mogą
wyjść zupełnie, nie po naszej myśli, jeżeli odwrócimy się od Boga. Dlatego
Augustyn uważał, że zło jest działaniem ludzkim, nie boskim. W jego systemie
etycznym ludzkość stoi pomiędzy niepodleganiem konieczności a uleganiem
konieczności.
„Rób co
chcesz” dla Augustyna nie oznacza egoistycznej postawy do świata i innych
ludzi. Dla niego miłość jest wartością najważniejszą w życiu człowieka. Miłość
kojarzy się z dobrem, więc życie przepełnione miłością musi być wartościowe.
My jako
nowe pokolenie właśnie wkraczamy w nowy etap swojego życia. Próbujemy się
usamodzielnić, uniezależnić od rodziców. Zdobywamy nowe doświadczenia życiowe,
które bardzo często również wiążą się z uczuciem miłości, przywiązania do
drugiej osoby. W tym wieku przeżywamy jeszcze pierwsze uczucia do tej drugiej
osoby, ale to nie potrwa wiecznie. Młodość przemija. Starzejąc się nasze
uczucia nabierają innego znaczenia, są inaczej wyrażane przez nas. Zmienia się
nasz tok myślenia oraz wartości w życiu. Jednak miłość nie odchodzi. Jako
młodzi obywatele świata wyznaczamy granicą, do której pozwalamy podejść drugiej
osobie, zbliżyć się do nas. Najbardziej pozwalamy na to tym osobom, których
kochamy, na których nam zależy. Czasem możemy bać się, że ta druga osoba
zabierze nam trochę wolności. Czasami trzeba iść na kompromis, utratę niezależności,
ale na tym polega bycie we dwoje. Możemy mówić nie tylko o miłości do
konkretnej osoby, lecz także o miłości do zwierząt, natury nas otaczającej i do ludzi w ogóle. Wiele osób spełnia się
jako wolontariusze, pomagając w działalności charytatywnej. Najlepszym
aktualnym przykładem są wydarzenia z
ostatnich dni w Polsce. Sąsiedzi pomagają sobie bezinteresownie. Wolontariusze
jadą tam, gdzie są potrzebni, a nasi rówieśnicy wspaniale spisali się przy
układaniu wałów we Wrocławiu- nie dla siebie, lecz dla wspólnego dobra. Za
kolejny przykład możemy podać ekologów. Ludzie ci walczą w obronie naszej
planety- Ziemi oraz tego co się na niej znajduje. Robią to dla kolejnych
pokoleń, również zupełnie bezinteresownie.
Sformułowanie
wolnej woli znalazło odzwierciedlenie w konstytucjach państw demokratycznych
jak zapis o wolności sumienia i religii. Oznacza to, że sami podejmujemy
decyzję , lecz ponosimy tego wszystkie konsekwencje.
Św.
Augustyn uważał, że najbardziej kochamy tego Najwyższego, dzięki któremu mamy
dar obdarowywania innych wspaniałym uczuciem. Bóg jest dla nas wszystkim,
stworzył człowieka na swoje podobieństwo i podarował mu miłość. Uważał, że
wszystko co dobre pochodzi od Boga, a wszystko co złe od człowieka.
Jeżeli
chodzi o tą myśl Augustyna to nie zgadzam się z nią. Uważam, że zarówno dobro i
zło pochodzi od człowieka. Przecież jeżeli zrobimy coś źle, a potem to
naprawimy to zależy to od nas. Nie od Boga. Jeżeli mamy wolną wolę tzn. że
wszystkie decyzje (zarówno złe i dobre) zależą tylko i wyłącznie od nas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz